| ||||||||
Przygotowanie domu na przyjęcie kotaJedno przysłowie powiada, że kot żyje dziewięć razy – inne, że ciekawość zabiła kota. Ciekawość otoczenia jest utrwaloną w ciągu ewolucji cechą, która sprawdziła się u dzikich przodków kota zamieszkujących dżunglę. Tam znajomość środowiska była niezbędna do przetrwania, jednak ciekawość nie zanika na terenie domu, gdzie czyhają na nieświadomego kota rozliczne niebezpieczeństwa. Dom może stwarzać ryzyko licznych niebezpiecznych sytuacji. Aby je zmniejszyć, spójrz na otoczenie oczami kota i usuń albo zneutralizuj przedmioty, które mogą rozbudzić ciekawość zwierzęcia, a są dla niego potencjalnie niebezpieczne. W istocie wymaga to działań bardzo podobnych do zabezpieczania małego dziecka, które zaczyna energicznie poruszać się po domu. Koty, podobnie jak dzieci, próbują brać do pyszczka i jeść dosłownie wszystko, a bawią się czymkolwiek, co daje się poruszać. Motek wełny, sznurek, nić stomatologiczna, gumka, ściągacz, a zwłaszcza igła z nitką – to przedmioty, które po połknięciu powodują poważne, często fatalne w skutkach urazy. Również gryzienie kabla elektrycznego może mieć przykre konsekwencje, podobnie jak zrzucenie na podłogę naczyń kuchennych, często rozgrzanych. Z kolei sznurki od zasłon, żaluzji i lamp stwarzają niebezpieczeństwo zapętlenia się i uduszenia zwierzęcia. Wszelkiego rodzaju sznury i kable nie powinny zwisać luźno i bezładnie, lecz pozostawać możliwie poza zasięgiem kota. Należy przyjąć zasadę, że deska klozetowa ma być zawsze opuszczona. Małe kocięta albo starsze lecz niezbyt sprawne ruchowo osobniki, mogą bowiem wpaść do środka i utopić się. Kot ma tendencję do badania wszystkiego, z czym się styka, i może przecisnąć się nawet przez dość wąską szczelinę. Należy sprawdzić przed użyciem wszelkiego typu rozkładane łóżka – wersalki, sofy, tapczany itd. Torebki plastikowe mogą być dla kotów tak samo niebezpieczne jak dla dzieci. Nie zapomnij o samochodzie. Gdy jest zimno, koty mają zwyczaj wczołgiwać się pod maskę silnika. Nabierz nawyku uderzenia w maskę zanim uruchomisz silnik, by spłoszyć ewentualnego pasażera na gapę. Pierwsze dni kota w nowym domu Koty to zwierzęta z nawykami, toteż przeniesienie w nowe otoczenie jest dla nich bardzo stresujące – dotyczy to zwłaszcza osobników dorosłych, choć i dla kociąt przenosiny mogą okazać się silnym przeżyciem. Dla młodego kota wszystko jest nowe, a przeprowadzka stanowi jeszcze jedną nowość, dlatego kocięta adaptują się dość szybko. Podobnie może reagować dorosły kot, który z pełnym zaufaniem często obchodzi mieszkanie dokoła, jakby je znał od dawna. Najczęściej jednak obserwujemy inną reakcję: zszokowane zmianą miejsca zwierzę chowa się pod łóżkiem lub za szafą. Toteż i dla kota, i dla ciebie lepiej będzie, jeśli przeprowadzkę zaplanujesz i przygotujesz się do niej zawczasu. Bądź gotowy Miska dla kota może być wykonana z plastiku, metalu, ceramiki lub ze szkła. Naczynie plastikowe łatwo ulega zarysowaniu, a tym samym tworzą się miejsca podatne na inwazję bakterii. Na wodę niezbędne jest drugie naczynie, także raczej nie plastikowe. Miskę należy myć po każdym posiłku, a świeża woda powinna być dostępna w każdej chwili. Nie musisz kupować fantazyjnych naczyń dla ulubieńców, dostępnych w sklepach zoologicznych. Lepiej zaoszczędzić czas i kupić np. na wyprzedaży wybrakowaną, lecz nie uszkodzoną miskę porcelanową. Niektóre koty preferują naczynia płytkie, a nawet półmiski, ponieważ wówczas nie muszą ocierać wrażliwymi wibrysami o ścianki naczynia. Innym niezbędnym elementem w domu jest stanowisko do ścierania pazurów. Mając to przygotowane, powinieneś zachęcić zwierzę do używania drapaka od razu po przybyciu do domu. Jeśli poczekasz, aż kot zacznie głęboko rysować meble, wtedy naprowadzenie go na właściwy obiekt będzie kosztowało sporo czasu i zachodu. Klatkę do transportowania kota możesz pożyczyć od kogoś, ale lepiej zainwestować w jej zakup. Okaże się niezbędna, gdy wypadnie wizyta u weterynarza, a także – wysłana kocykiem może służyć za legowisko. Jeśli kot nawyknie do spania w klatce, lepiej zniesie przenosiny w inne miejsce. Sklepy zoologiczne są obficie zaopatrzone w różnego typu kocie akcesoria. Zachowaj jednak umiar i rozsądek. Niekoniecznie musisz kupować kotu wiklinowe łóżeczko z haftowaną poduszką. Równie dobrze będzie mu służyć kartonowe pudełko lub plastikowa skrzynka wysłana łatwym do prania ręcznikiem. Także jeśli chodzi o kocie zabawki, ogranicz się początkowo do jednej-dwóch, póki nie poznasz upodobań swojego pupila. Strategia adaptacyjna By ułatwić kotu adaptację w nowym domu, jeden z pokojów poświęć na ustronny zakątek, gdzie pupil zamieszka przez pierwszych kilka dni. Takie czasowe odosobnienie jest potrzebne dla kociaka lub kota bojaźliwego, który początkowo będzie musiał przystosować się jedynie do małego obszaru. W izolatce powinny znaleźć się wszystkie niezbędne przedmioty: wygodne legowisko, miski na jedzenie i wodę, kuweta, drapak do ścierania pazurów, kilka zabawek. Ze zrozumiałych względów (kot nie lubi jeść obok miejsca wypróżnienia) pojemnik na odchody postaw w pewnej odległości od misek. W przypadku młodego kota odległość ta winna wynosić co najmniej dwa metry, natomiast dla kociąt w wieku mniej więcej czternastu tygodni 60-90 centymetrów. Gdy dystans będzie zbyt duży kociak może zapomnieć o istnieniu ubikacji albo nie zdąży do niej dobiec. Jeśli nie stać cię na stworzenie izolatki, przynajmniej odseparuj kota od potencjalnie niebezpiecznych miejsc, w których mógłby się schować, takich jak piwnica. Upewnij się, czy w twoim domu kot będzie bezpieczny. O ile to możliwe, niech kuweta znajduje się stale w jednym, określonym pomieszczeniu. Jeśli zachodzi potrzeba, by ją przesunąć czyń to stopniowo, za każdym razem o 1-2 metry. Idealne miejsce dla kociej wygódki powinno być spokojne, niedostępne dla dzieci i psa. Takim miejscem niekoniecznie jest pralnia, wiele kotów czuje bowiem obawę przed dźwiękiem, który wydaje wirująca pralka. Kiedy kot zaczyna swobodnie poruszać się po domu, powinien zawsze mieć dostęp do swojej ubikacji. Możesz zostawiać drzwi do tego pomieszczenia uchylone lub wyciąć w nich kocie drzwiczki. Nowy przybysz Umacnianie więzi z kotem Kot przychodzi na świat i chowa się zwykle wśród gromadki rodzeństwa, pod troskliwym okiem uważnej matki. Wtula się w ciepłe kłębowisko futerek, ociera się bezustannie o mamę, braci i siostry, by wymieniać informacje zapachowe. Po bliższym poznaniu uzna cię za członka rodziny, może nawet za zastępczą matkę i obdarzy głębokim uczuciem. Nawet dorosły osobnik odprawia dziecinne rytuały: ugniata cię łapami, podobnie jak czynił to w niemowlęctwie z sutkami mamy by pobudzić wypływanie mleka, lub ukojony podrapywaniem za uchem zapada w słodki, rozkoszny sen. Aby upewnić się, że kocięta, kiedy już otworzą oczy, bezboleśnie oswoją się z twoją obecnością, od czasu do czasu bierz je delikatnie na ręce. Ponieważ jednak bliskość matki jest im nieodzownie potrzebna, powinny zostać w gnieździe do ukończenia co najmniej ośmiu tygodni. Kociak, któremu dasz swobodę, pozwolisz mu dokonywać peregrynacji po własnym ciele i bawić się beztrosko, będzie czuł się bezpieczniej w ludzkim towarzystwie. Ciekawskie maluchy wiedzione instynktem poznawczym, z zapałem penetrują otoczenie, nabierając w ten sposób śmiałości i uczą się radzić sobie z przeciwnościami losu. Ciasne, ciemne, niedostępne ludzkim oczom zakamarki, na przykład schowek za tapczanem albo w kącie półki, stanowią bezpieczne schronienie, gdy młodociany odkrywca napotka na swej drodze nieoczekiwane kłopoty i będzie musiał rejterować. Zabierając kociaki do nowego domu, weź ze sobą skrawek posłania, na którym się chowały. Znajomy przyjazny zapach uspokoi maleństwa w obcym otoczeniu. Z czasem twój zapach będzie ochronnym substytutem matczynej woni. Często relacje z właścicielem stają się tak silne, że kot zaczyna ci matkować. Na przykład znosi ci swoje łupy: schwytanego w ogrodzie ptaka, mysz lub coś, co upolował w domu. Bywa, że kot trąca cię, bezceremonialnie usilnie namawiając, byś zrobił to, co on wyznaczył ci do roboty albo poszedł tam dokąd uznał, że powinieneś się udać. Niektóre koty traktują właścicieli jak dorosłych osobników swojego gatunku, życzliwie ocierając się o nich policzkiem, podobnie jak to czynią, spotkawszy dobrego kumpla z podwórka. Zabezpieczenie mieszkania Każdy dom jest pełen niebezpiecznych zasadzek zwłaszcza dla kociaka: od otwartego ognia poprzez trujące rośliny po sprzęt elektryczny i kuchenny. Zabezpieczenia okien i balkonów (przeczytasz tutaj) Inne niebezpieczeństwa WC – należy zawsze zamykać klapę do WC. Małe kociaki mogą łatwo wpaść lub wskoczyć do wc i utonąć. (źródło: „Twój kot – odkryj w nim tygrysa” seria Wild Discovery, Egmont Polska, Warszawa 2000) |
koty sterylizacja, koty kastracja, sterylizacja koty domowe, sterylizacja kotki, sterylizacja kotki wiek, żywienie kota po sterylizacji, kastracja kota kiedy, kastracja kota wiek, kastracja koty domowe, kastracja koty, kastracja kota cena warszawa, kastracja kota cena, sterylizacja kotki cena, sterylizacja kotki warszawa, sterylizacja kotki cennik, ile kosztuje sterylka, ile kosztuje sterylizacja kotki, ile kosztuje kastracja kota, psy sterylizacja, psy kastracja, sterylizacja psy domowe, sterylizacja suki, sterylizacja suki wiek, żywienie psa po sterylizacji, kastracja psa kiedy, kastracja psa wiek, kastracja psy domowe, kastracja psy, kastracja psa cena warszawa, kastracja psa cena, sterylizacja suki cena, sterylizacja suki warszawa, sterylizacja suki cennik, ile kosztuje sterylka, ile kosztuje sterylizacja suki, ile kosztuje kastracja psa, | |||||||
Fundacja Ochrony Zwierząt "Bezpieczna Przystań", 01-962 Warszawa, ul. Przytyk 9/20
tel. (22) 835 64 38 | e-mail: annawydra@bezpiecznaprzystan.org.pl KRS:0000267427 | Bank 15 1020 1026 0000 1602 0114 5549 IBAN: PL15 1020 1026 0000 1602 0114 5549 | SWIFT/BIC: BPKOPLPW |